sobota, 15 sierpnia 2020

Chrześcijaństwo na ziemi zambrowskiej

Pisząc post o kościołach w Zambrowie, dostałem propozycje od kolegi napisania kilku słów o chrześcijaństwie na ziemi zambrowskiej. Myślę, że standardowe spojrzenie, nie będzie ciekawe. Wszyscy wiemy, rok 966 chrzest Polski a potem to już tylko kościoły i modlitwa. Ale czy tak było naprawdę? Pierwszy kościół w Zambrowie powstał w roku 1283. Znaczyć to może, że przez 317 lat Zambrowiacy nie odczuwali specjalnej potrzeby przyjmowania chrztu.
Co się zmieniło po roku 1283? Chyba niewiele. Wspomniany kolega nie dał wiary, że pobliska puszcza, była miejscem ucieczki przed nową wiarą. Miejscem praktykowania swojej wiary, wiary swoich ojców.
Kościół parafialny
w Zambrowie 
"Z chwilą ustanowienia parafii zaczyna się równocześnie organizacja administracyjna tej okolicy i coraz większe wpływy duchowieństwa oraz dworu książęcego. Miejscowa ludność a także koloniści przywiązani do pogaństwa, pełnej i nieskrępowanej wolności uchodziła do pobliskiej puszczy, gdzie ruczaj, czy sędziwy dąb stanowiły przedmiot wierzeń. Ta sama puszcza pełna tajemniczości, ogromem i obszarem swym nie zgłębiona a topieliska, jeziora, upiory i różnego rodzaju legendy stwarzały dla jednych olbrzymi lęk i przedmiot wierzeń, dla drugich - nieprzeparty pęd do wydarcia tajemnic a jednocześnie ocalenia swej wiary, wolności i usunięcia się od rosnących obowiązków wobec urzędników, duchowieństwa i księcia".
Słowa te pochodzą z maszynopisu Józefa Mroczka, historyka, nauczyciela historii w zambrowskim LO, autora monografii o Zambrowie. (o nim w poście z 8.02.2020).
Jak długo mogło trwać "przekonywanie" do nowej wiary? Chyba dosyć długo. Skąd taki wniosek? W zachowanych dokumentach, można znaleźć imiona, które nijak się mają do tzw chrześcijańskich. XV, XVI wiek obfitował w takie imiona jak Falcze, Swiąnthcze, Niemyro, Trojani czy Sławkonis.
Umyślnie użyłem określenia "nowa wiara" :). Ktoś mi kiedyś zarzucił, że promuję nowowierstwo, kiedy zachęcałem do odwiedzenia Centrum Słowian i Wikingów na wyspie Wolin. Swoją drogą coś bardzo ciekawego i wartego uwagi. Myślę, że niewłaściwe jest określanie wiary naszych przodków nowowierstwem. Chrześcijaństwo na ziemiach zambrowskich to ok 500 lat. Jak się to ma do wiary naszych przodków?
Więcej na ten ciekawy temat, można znaleźć w książce "Religie dawnych Słowian" Dariusza Sikorskiego. Chcących poznać wierzenia naszych przodków "z pierwszej ręki", zachęcam do postudiowania Roczników Jana Długosza. Zrekonstruował on cały skład Panteonu bóstw na ziemiach Polskich, tych sobie współczesnych i tych od zarania Polski. Zrobił to z niezwykłą szczegółowością.